English

Kobiety mówią: dość. Zobacz odważne kino z Kosowa

26/07/22
Vera śni o morzu, reż. Katrina Krasniqi
Weź udział w spotkaniach z Lucile Hadžihalilović „Złota dziewiątka” Janusza Palikota

Licząca zaledwie kilkanaście lat kinematografia nie boi się tematów ważnych i aktualnych: przemocy wobec kobiet, rozliczeń z ludobójstwem i wszechobecną korupcją. Sekcja Focus na Kosowo to część programu tegorocznych Nowych Horyzontów poświęcona jednej z najmniejszych i najmłodszych, ale jednocześnie najciekawszych i najbardziej energetycznych kinematografii europejskich. Michał Nogaś, dziennikarz Wyborcza.pl, zachęca, żeby nie przegapić kosowskich małych-wielkich dzieł.

Bohaterowie filmów – przede wszystkim kobiety – są aktywni i zdeterminowani, by odmienić swój los. Walczą nie tylko z demonami nieodległej wojny, ale i społecznymi przyzwyczajeniami, które blokują ich wolność oraz możliwości rozwoju.

Bunt przeciwko patriarchatowi i przemocy

Kiedy mąż Very, znany sędzia i jeden z twórców wymiaru sprawiedliwości niepodległego Kosowa, nagle i w tragicznych okolicznościach umiera, kobieta próbuje przejąć należący od pokoleń do jego rodziny dom na wsi. Chce w ten sposób zabezpieczyć przyszłość jedynej córki oraz wnuczki, tym bardziej że właśnie nadarza się niepowtarzalna okazja – w związku z planowaną budową autostrady pojawia się kupiec, oferując niebagatelną sumę 80 tysięcy euro.

Szanowana w Prisztinie wdowa, pracująca w telewizji jako tłumaczka języka migowego, dość szybko przekonuje się, że czeka ją trudna batalia. Przyjaciel męża, traktowany przez zmarłego jak brat, wyznaje jej, że sędzia w jednej z ostatnich rozmów obiecał mu dom. Nie ma na to żadnych dokumentów, ma za to rzekomych świadków. Stoi za nim klan, najważniejsi i powszechnie szanowani we wsi mężczyźni. Nie tylko nie chcą słyszeć o pomyśle Very, ale też celowo ją upokarzają. „Pani miastowa” nie ma ich zdaniem pojęcia o tradycji, zgodnie z którą córka nigdy nie może odziedziczyć domu po ojcu - to wyłącznie męski przywilej.

Vera śni o morzu, film Katriny Krasniqi, za który reżyserka na festiwalu w Göteborgu otrzymała Nagrodę Ingmara Bergmana, to nie jedyny obraz w sekcji pokazujący trudną sytuację kobiet w Kosowie. Wszechobecny - przede wszystkim na prowincji – patriarchat kontroluje każdy ich ruch, a uciekając się do przemocy, także fizycznej, próbuje pokazać im ich miejsce w społeczeństwie. Widzi w nich poddane woli mężczyzn służące, osoby pozbawione głosu i prawa decydowania o własnym losie.

 

Pełna wersja tekstu dostępna jest na stronie Wyborcza.pl.

Przeczytaj cały tekst

Sprawdź program sekcji


czytaj także
Program Wtorek na Nowych Horyzontach 26/07/22
Program Poniedziałek na Nowych Horyzontach 25/07/22
News Pomóż nam ulepszać festiwal. Wypełnij ankietę 27/07/22
News Dodatkowa pula festiwalowych toreb 27/07/22

Newsletter

OK